
Film całkiem dobrze zrobiony. Trzymał w napięciu i zaskakiwał w odpowiednich momentach. I mimo, iż Bruce Willis był jednym z głównych aktorów, to Josh Duhamel wcielającego się w rolę strażaka Jeremy'ego Coleman'a zasłużył sobie na pochwałę, brawa i oklaski ;-) Świetny aktor i mam nadzieję, że ponownie dostanie zajebistą rolę, poza "Transformers: The Last Knight", którego właśnie zaczęły się pierwsze zdjęcia w filmowaniu, i którego premierę zaplanowano na rok 2017.
Moim zdaniem film godny obejrzenia. Mimo słabej oceny na niejakim Filmwebie :) Nie koniecznie w ten natychmiast, ale w wolnym czasie, gdy nie ma się na żaden film ochoty, a nuda doskwiera ;-)
Moja ocena: 8/10






Brak komentarzy:
Prześlij komentarz