Dzisiaj jest wiekopomny dzień dla każdego fana Eda Sheerana. Do internetu trafił jego nowy utwór z tytułem "Bad Habits", który był zapowiadany krótkimi clipami. Już na etapie zapowiedzi domyślałam się, że będzie to coś prostego, wpadającego w ucho, żeby jak najwięcej ludzi się zasłuchało.
Mimo, że utwór zrobiony dla jak największej publiczności, to mi się podoba. To typowy, radiowy utwór, do którego chce się wstać i tańczyć, albo puścić na imprezie, idealny na wakacje. Czyli po prostu Ed wie, jak wrócić, kiedy wrócić i z czym wrócić.
Ja może nie czekałam na samą piosenkę, ale na powrót samego Eda. Zawsze jak jakiś artysta, nie tylko Ed, jest aktywny, że tak powiem, to coś się dzieje. Są występy promocyjne, wywiady i różne takie, a jak jeszcze jak się kogoś lubi, jako osobę, to jest to ciekawy aspekt.
Jednak widziałam, że są osoby niezadowolone z nowej piosenki, co mnie dziwi, bo gdy wyszło "Shape Of You" wszyscy byli zachwyceni. No a "Shape Of You" i nowe "Bad Habits" są dość podobnymi piosenkami. Może i ja wolałabym usłyszeć piosenkę "starego" Eda z gitarą, albo coś w stylu "Castle On The Hill", ale patrząc na różnorodność ostatniego albumu Sheerana, i to co powiedział na wywiadzie, że jego przyszły nowy album będzie mieszanką styli, które pojawiły się do tej pory na jego albumach, to mam spokojną głowę. Plus Ed wracał po dłuższej przerwie i zwyczajnie wypuścił to, co raczej dużo ludzi polubi. A zważywszy na te 5 milionów wyświetleń pod nowym klipem, na ten moment, gdy to piszę, to mu się udało trafić do ludności.
A tak à propos klipu, to on bardzo mi się podoba. Ed w ogóle tam tańczy, a jak ktoś go dłużej obserwuje ten wie, że mówił on iż tańczyć nie umie, a do swojego teledysku "Thinking Out Loud" specjalnie się uczył tańczyć. A w "Bad Habits" chodzi tanecznym krokiem, na luzie. Charakteryzacja Eda w różowym garniaku na wampira i innych jest świetna, a końcówka, gdzie Ed z kolorowego wampira zmienia się w zwykłego Eda złapała mnie za serce. Bardzo mi się to podobało.
To ja idę słuchać piosenki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz