środa, 19 kwietnia 2017

"The Flash" - czyli kolejny rysunek kredkami !

Nieidealny, z błędami i eksperymentalny, ale i tak podoba mi się (jak na razie :P)

Za nim zaczęłam kolorować szkic, który zrobiłam, strasznie bałam się, że rysunek będzie wyglądał gorzej, niżeli jak był tylko obrys na białej kartce i że to będzie jakaś kompletna katastrofa, jak już będzie ten kolor, ale w sumie jak na kogoś, kto dopiero zaczyna rysować na poważnie kredkami, to chyba nie jest źle.

Ogółem chcę się nauczyć rysować portrety i tym podobne kredkami, żeby wyglądało mniej więcej realistycznie. Jak to będzie to nie wiem, ale próbować będę.

Rysując skórę w tym rysunku, postanowiłam zaeksperymentować i użyłam brązów jako podkładu dla koloru skóry, który mam tylko jeden i jest on bardzo jasny. Cienie na twarzy robiłam oczywiście czarną kredką, i oko, od którego w ogóle zaczęłam i którego się cholernie bałam, wyszło całkiem dobrze. Myślałam, że oko będzie najbrzydszą rzeczą w tym rysunku. Przed nałożeniem czerwonych kredek, wpierw zaznaczyłam cień czarną kredką. Pofatygowałam się i zrobiłam również tło. 

INSTAGRAM
DEVIANTART
FACEBOOK











































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz