wtorek, 2 listopada 2021

Najpiękniejsza rzecz, jaką dzisiaj zobaczyłam. | Coldplay & Ed Sheeran - Fix You (Live at Shepherd's Bush Empire)

Chyba każdemu czasem przeszło przez myśl i wodze wyobraźni, że jakiś artysta mógłby wystąpić/nagrać piosenkę z jakimś innym artystą. Ja tak mam i chociażby niespodziewane dla mnie collabo Bring Me The Hotizon i Yungbluda zrobiło na mnie wrażenie, bo się właśnie tego nie spodziewałam, ale gdzieś przez myśl mi przeszło, że fajnie by było ich razem usłyszeć.

Jak to się mówi, spodziewaj się niespodziewanego.

Niedawno obiegło internet zdjęcie, gdzie Ed Sheeran dołączył do zespołu Coldplay na scenie. Zauroczyło mnie to, a dzisiaj, czego też się nie spodziewałam wyszło wideo z tego wydarzenia.

I, jakie to jest piękne. Nie dość, że zespół, który lubię, artysta którego lubię, to jeszcze jeden z moich ulubionych utworów, "Fix You". I wyszło piękniej, niż można by było się tego spodziewać. Świetny utwór, śpiewający ludzie, zespół grający na żywo i gość, który wpada na scenę. 

Uwielbiam "Fix You" wykonywane na żywo. Ma wtedy jeszcze więcej magii w sobie. Do tej pory, gdy widziałam nagrania z koncertów właśnie z tym utworem urzekało mnie to, jak brzmi na żywo. Do tego publiczność, która śpiewała tekst i robiła trochę jako taki chór dla zespołu, co oczywiście świetnie brzmiało i oczywiście to samo jest na poniższym nagraniu. Wokalista na żywo pięknie operuje głosem. Przy drugiej zwrotce wchodzi gość, Ed Sheeran, który się świetnie komponuje z zespołem swoim głosem i gitarą. A gdy zaczyna się partia instrumentalna, gdzie Ed razem z gitarzystą zespołu grają oko w oko na swoich instrumentach, aż Chris, wokalista, się uśmiechną, spowodowało uśmiech i u mnie. 

Całe to wykonanie aż mnie wzruszyło.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz