Przede wszystkim Whedon na tapetę wrzucił tytułowego "Ultrona", granego przez Jamesa Spydera, którego możecie kojarzyć z "Lincolna". To maszyna, odzwierciedlająca potęgę sztucznej inteligencji. Ultron jest robotem z kompleksem Boga i niepohamowaną nienawiścią do swoich stwórców - rządu Stanów Zjednoczonych. Gdy się buntuje, czoła stawić może mu jedynie ponownie zjednoczona grupa Avengersów.
W wywiadzie dla magazynu Empire, Whedon komplementował nową postać.
- On nie jest postacią logiczną, jest robotem wiecznie niespokojnym. Przekonamy się, że jest groźny, ale jednocześnie urzekający, zabawny, dziwny i zaskakujący, i właśnie taki, jaki robot nigdy nie jest.
W Age of Ultron zobaczymy jeszcze trzech nowych, nieprzyjaźnie nastawionych bohaterów. To Baron von Strucker, grany przez Thomasa Kretschmanna, Quicksilver (Aaron Taylor-Johnson z Kick-Assa) oraz Scarlet Witch, czyli Elizabeth Olsen. Wszystkie trzy postacie mieliśmy szansę obejrzeć już w "Kapitanie Ameryce: Zimowym żołnierzu".
- Bardzo nie podoba mi się pomysł dodawania kolejnych ludzi tylko po to, by ich dodać. Ale ostatnio miałem Potęgę i moc (tak nazywana jest grupa Avengersów - przyp.red.) przeciwko jednemu, brytyjskiemu aktorowi. Zwyczajnie potrzebowałem ostrzejszego starcia - tłumaczy swoją decyzję o dodaniu nowych postaci Joss Whedon.
Wiemy także, że sequel Avengersów kręcony jest w Wielkiej Brytanii. Reżyser wyjaśnia, że nowe lokalizacje dodadzą świeżości i odróżnią drugą część filmu od części pierwszej.
- Próbuję zrobić inny film. Bo po co miałbym robić ten sam film drugi raz? To byłoby dziwne - twierdzi Whedon.
Poza nowymi postaciami, na dużym ekranie ponownie zobaczymy doskonale nam znanych bohaterów. Chris Evans wcieli się w Kapitana Amerykę, Scarlett Johansson zagra agentkę Natashę Romanoff, Chris Hemsworth będzie Thorem, a Mark Ruffalo wejdzie w zieloną skórę Hulka. Na planie zdjęciowym obecny jest oczywiście Robert Downey Jr., który i tym razem wejdzie w rolę ekscentrycznego miliardera Tony'ego Starka. Aktor o swojej obecności na planie poinformował w nietypowy, jak na siebie, sposób - zamieszczeniem fotki na Twitterze.
Źródło: Eska.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz