Sympatycy rudowłosego muzyka dopatrują się w słowach piosenki "Don't" nawiązania do przeboju "Burn" Ellie Goulding.
"Zarabiamy w ten sam sposób", "Szukałaś kochanka, z którym mogłabyś płonąć" - te wersy, zdaniem fanów, wskazują właśnie na Goulding.
"Historia opisana w piosence 'Don't' jest w stu procentach prawdziwa. Mogłem być nawet dużo bardziej dosadny. Sporo g...na postanowiłem jednak przemilczeć" - powiedział Ed Sheeran w rozmowie z magazynem "Billboard".
"Spotykałem się z tą osobą przez jakiś czas, a później okazało się, że uprawiała seks z jednym z moich przyjaciół, kiedy przebywaliśmy w tym samym hotelu" - opowiada piosenkarz.
"Jeśli okazuję komuś szacunek, to oczekuję, że również będę nim darzony. Kiedy jesteśmy w tym samym hotelu, ja przebywam na dole na moim przyjęciu, a druga osoba robi na górze coś takiego, to jest to skrajny brak szacunku" - widać, że emocje związane ze zdradą wciąż się w artyście kotłują.
Ed Sheeran żartobliwie ostrzegł swoje przyszłe partnerki, że w zależności od tego, jak będą go traktować - taką dostaną o sobie piosenkę.
Dodajmy, że utwór "Don't" ma się pojawić na nowej płycie Eda Sheerana, zatytułowanej "x".
Źródło: Interia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz