piątek, 11 września 2015

Nie ma to jak śmiać się z samej siebie

Wczoraj położyłam się do łóżka o godzinie 22 (tak, to w moim przypadku bardzo dziwne) i jak zwykle słuchałam muzyki, aż do stanu kiedy będę chciała definitywnie usnąć. No i słucham jednej i tej samej piosenki w kółko, konkretnie "Same Old Love" Seleny Gomez, i nawet nie wiem kiedy usnęłam. Zazwyczaj to przysypia mi się tak z 15 minut i wtedy odkładam słuchawki, ale w tym przypadku trwało to aż do 3 nad ranem, co dziwne, jak niby spałam to nie słyszałam, żeby coś grało XD

Taa... Śmiałam się z siebie przez cały dzień XD

Tak więc, oto piosenka, która mnie uśpiła i przebudziła dopiero o 3 nad ranem =D


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz