Selena Gomez przyznała, że nie bardzo wie, o czym mówi w filmie "Big Short".
Gwiazda wciela się w obrazie w eksperta finansowego. Prywatnie nie ma jednak zbyt dużej wiedzy o ekonomii. - Kiedy producenci do mnie zadzwonili, powiedziałam im, że nie rozumiem tego, co właśnie przeczytałam w scenariuszu - wspomina artystka w rozmowie z magazynem "Rolling Stone". - Musiałam się mnóstwo nauczyć i to w krótkim czasie.
"Big Short" jest adaptacją książki Michaela Lewisa "The Big Short: Inside The Doomsday Machine". Opowiada ona o krachu na Wall Street i ostatnim kryzysie na rynku nieruchomości.
W rolach głównych występują Brad Pitt, Ryan Gosling, Steve Carell i Christian Bale oraz Melissa Leo i Marisa Tomei. W pozostałych rolach pojawią się Tracy Letts, Hamish Linklater, John Magaro, Byron Mann, Rafe Spall oraz Finn Wittrock.
Obraz w reżyserii Adama McKaya można oglądać od 1 stycznia.
Najnowszy album Seleny Gomez to wydany w październiku 2015 roku "Revival". Amerykanka ostatnio pracowała na planie sequela "Sąsiadów".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz