niedziela, 1 listopada 2015

29 Październik 2015

Taka tam rozpierducha podczas poczynań związanych z robieniem niejakiej przydomowej oczyszczalni ścieków ...
Może nic szczególnego, a dół niezły wykopany, jeszcze był koło samego domu, ale wtedy byłam w szkole... teraz za oknem nie mam jabłonki, mam chociaż więcej światła w pomieszczeniu, ale przed domem kompletna apokalipsa przeszła i wygląda jak w jakimś postapokaliptycznym planie filmowym, trochę tandetnym XD




















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz