Jest niczym tajny agent muzyki pop, który w zeszłym roku zarobił ponad 2,5 miliona dolarów komponując piosenki i nawet nie jest tego świadom. Wokalista zespołu OneRepublic Ryan Tedder, który twierdzi, iż nigdy nie sprawdza stanu konta, jest obecnie jednym z najbardziej płodnych kompozytorów i producentów muzycznych.
W paryskim Le Trianon od ponad godziny trwa niezwykle energetyczny set amerykańskiego zespołu OneRepublic, trzeci z rzędu wyprzedany koncert w tej hali, gdy wokalist Ryan Tedder dowiaduje się, że mają przed sobą jeszcze 30-sto minutowe show. Zespół ochoczo korzysta z okazji by trochę poimprowizować ze specjalnie przygotowanymi wizualizacjami, pokazami laserów i monumentalnym deszczem konfetti. Tedder siada przy oświeconym różowymi neonami pianinie i zaczyna śpiewać przebój Ray Charlesa I Got a Woman, porywając do śpiewu młodą francuską publiczność. Lecz gdy nadchodzi czas na mix z piosenką Kanye Westa Gold Digger gitarzysta Zach Filkins zaczyna donośne gmeranie pedałem do loopów, odtwarzając głos Teddera niczym ze zdartej płyty. Gdy Ryan powtarza refren ostatni raz, wzywając dzikość barda z Memphis i przewodząc chórowi fanów śpiewa Said, she gives me MO-NEY pozwalając swemu zwinnemu tenorowi skakać od falsetu do falsetu, który publika natychmiast zaczyna naśladować. Wow, zagięliście ten dźwięk zupełnie jak ja, tego się nie spodziewałem, mówi.
Grupa młodych dziewczyn w pierwszym rzędzie wykrzykuje Ryan! Ryan! – jest to pierwszy znak, że mężczyzna stojący na czele tego popularnego zespołu sam jest gwiazdą. Widzę, że po siedemdziesięciu minutach w końcu zapamiętaliście moje imię, mówi przed wielkim finałem – napędzaną laserowym pokazem i deszczem konfetti wersją przeboju z 2013 roku If I Lose Myself, niedawno zremiksowaną przez szwedzkiego DJ`a Alesso. Remix ten trafił do pierwszej dziesiątki iTunes`owej listy sprzedaży aż w 5 krajach, plasując się na 3 miejscu w Wielkiej Brytanii. Poza Stanami Zjednoczonymi OneRepublic ma duże bazy fanów w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Australii i w Kanadzie, a sądząc po dzisiejszej reakcji Francja również się do nich zalicza.
Kilka minut po tym, jak zszedł ze sceny, 34-letni Tedder wraca do swojej drugiej pracy – kompozytora do wynajęcia. Jego przyjaciel Hubert Blanc-Francard, połowa francuskiego duetu grającego muzykę klubową Cassius, wpada do garderoby by chwilę porozmawiać. Tedder napisał dwie piosenki na następny album Cassius`a, który po woli przybiera kształty kompilacji z udziałem takich gwiazd jak Pharrell, Cat Power i Thomas Mars, Tedder opowiada z rozrzewnieniem. Jest podekscytowany nie tylko z powodu tego, że wszyscy ci artyści posiadają hipsterski prestiż, którego brakuje OneRepublic, ale również ze względu na to, że w przeciwieństwie do niektórych projektów Teddera, ten z zespołem Cassius jest w pełni jawny. Praca z największymi gwiazdami branży muzycznej, jak współpraca z Beyonce nad jej ostatnim albumem, często wiąże się z klauzulą poufności. Chyba wolno mi o tym rozmawiać, mówi, jednakże dwa dni później podczas naszego spotkania w paryskim Place des Vosges będzie musiał się pohamować.
Obecna trasa koncertowa OneRepublic jest największą pod względem ilości dat i rozmachu produkcji. Składa się ona z dwóch odnóży w Europie i trasie po amerykańskich amfiteatrach, co jest awansem w stosunku do zeszłorocznej trasy po mniejszych plenerowych scenach. Wszystko musi być dokładnie zaplanowane, uwzględniając pozostałe zawodowe zobowiązania Teddera. Jego przyjaciel i współtwórca przebojów, Benny Blanco oferuje szybki ogląd zakręconego życia Ryana: Pewnego razu byłem z Ryanem i miksowaliśmy piosenkę. Poprosił mnie żebym przyszedł i zmiksował ją z nim. Pracował właśnie nad nagrywaniem partii smyczkowych dla Adele. Nagrywał smyczki dla Adele, w tym samym czasie nagrywał mnie, a piętnaście minut później musiał polecieć helikopterem na lotnisko by uniknąć korków. Potem odrzutowcem poleciał na koncert, by kilka godzin później zagrać w innym kraju. Więc miał dwa występy, dwie sesja i helikopter. Działo się to w Nowym Jorku i było to szalone. Facet jest wszędzie w tym samym czasie. Myślę, że ma dublerów albo braci bliźniaków.
Byłoby o wiele prościej gdyby OneRepublic nie odniósł takiego sukcesu w ostatnich miesiącach za sprawą piosenki Counting Stars, drugiej pozycji na listach przebojów, która przebiła największy jak dotąd przebój zespołu z 2007 roku Apologize i pchnęła album Native na złotą listę sprzedaży. W międzyczasie Tedder stopniowo – i poniekąd ukradkiem – budował swą dwoistą karierę wziętego kompozytora i producenta od momentu, w którym on i wokalista-kompozytor Jesse McCartney napisali w 2007 światowy hit Leony Lewis Bleeding Love, który spędził cztery tygodnie na szczycie listy Bilboard Hot 100 i uzyskał 4.7 milionów pobrań w Stanach Zjednoczonych.
Tedder również był współtwórcą i producentem przeboju Adele Rumour Has It i był jedną z pierwszych osób, z którymi Adele zaczęła pracować nad gorąco oczekiwaną trzecią płytą. Stworzone przez niego Halo zostało popisową balladą Beyonce w 2008 roku, która zaprosiła go ponownie do współpracy w 2013 nad piosenką XO, a niedawni współtowarzysze trasy koncertowej, zespół U2 ukończył właśnie sesję nagraniową do ich długo oczekiwanego trzynastego albumu, rzecz jasna z udziałem Teddera.
Podczas gdy OneRepublic przez ostatni miesiąc koncertowali w Europie, Tedder kontynuował swoje kreatywne rozdwojenie. Ostatnio ukończył pracę nad dwoma singlami z drugiej płyty Ariany Grande, skończył nowy singiel OneRepublic zatytułowany Love Runs Out, który ukaże się późną wiosną, napisał dwie piosenki na nadchodzący debiut Mikky Ekko (kompozytor i drugi głos w piosence Rhianny Stay), nie zapominając o piosence, którą napisał na następny album Tylor Swift. Zrobiłem jeszcze jedną czy dwie piosenki, ale pominę to, mówi po pewnym czasie przyznając, iż jego najnowszym dziełem jest taneczny hymn z udziałem Eltona Johna, wyprodukowany i współtworzony przez panów ze Swedish House Mafia, Sebastiana Ingrosso i Axwella, a napisany na potrzeby jeszcze bliżej nieokreślonego projektu.
Stworzył świetne albumy, a jednak to czym różni się od innych jest fakt, że zazwyczaj tacy jak on nie tworzą dla Beyonce czy Adele, mówi Jimmy Iovine prezes Interscope, który podpisał kontrakt w 2007 roku z OneRepublic i zaproponował współpracę z Timbalandem nad przełomowym remiksem Apologize. W przeszłości byli tacy jak on – czy to Todd Rundgren, czy Dave Stuart – ktoś, kto wywodził się ze świetnego zespołu i zostawał producentem, ale on to bardzo rozbudował. Zajmuje się wieloma gatunkami, a to jest trudna robota, dodaje Iovine.
Wiele z tych piosenek powstało w różnych miastach, w różnym czasie – kolaboracja z Johnem ponad rok temu, sesja nagraniowa ze Swift miała miejsce w styczniu w czasie tygodnia Grammy – ale Tedder wykorzystuje inspiracje z życia w drodze, gdy nadaje piosenkom ostateczne szlify. Counting Stars zrodziła się z tygodnia spędzonego w Hamptons pracując nad tajnym albumem Beyonce, ale powstała miesiące później, gdy Ryan był na Santorini w Grecji z Noelem Zancanella, wschodzącym kompozytorem i producentem oraz nowym nabytkiem wytwórni Teddera Patriot Games Publishing.
Jest to najbardziej produktywna trasa koncertowa jaką kiedykolwiek zagrałem, a przed nami jeszcze miesiąc, mówi. To drogi interes, bo przez połowę czasu spędzonego w Europie wynajmuję dodatkowy autobus, a to kosztuje kupę kasy. W Pradze, Amsterdamie, Berlinie i Paryżu wynajmuję studia nagraniowe, to tutaj skończyłem dwie piosenki dla Cassius. Później tego wieczoru Tedder wraz z żoną Genevieve, jej matką i ich 3,5-letnim synkiem Copelandem Cruzem dołączą do Phillippe Zdara z Cassius `a na wspólną kolację w Montmartre, by połączyć przyjemne z pożytecznym.
Nawet będąc w Paryżu nie można uniknąć piosenek Teddera puszczanych w rozgłośniach radiowych. W przeszłości, nie licząc ostatnich sześciu miesięcy, Ryan trafił na listę Hot 100 za sprawą takich zespołów jak Maroon 5 (Love Somebody, pozycja 10), Ellie Goulding (Burn, pozycja 13), Demi Lovato (Neon Lights, pozycja 36), Beyonce (XO, pozycja 45) i The Fray (Love Don`t Die, pozycja 60), a na dodatek jego własne Counting Stars od dwudziestu tygodni utrzymuje się w pierwszej dziesiątce. To wystarczyło by został najbardziej wpływowym kompozytorem na Bilboard Publishers Quarterly 2013 roku. Jest on również jednym z najlepiej zarabiających, często pobierając tantiemy jako kompozytor i producent, co gwarantuje mu od 50% do 75% wpływów z dochodu piosenki, czasami nawet więcej, co w ostatnim roku tylko w Stanach Zjednoczonych przyniosło mu 2,5 miliona dolarów zysku.
Ale Tedder nie jest w tym temacie na bieżąco. Pochodzący z Tulsy w stanie Oklahoma wokalista przysięga, że od czasu swego pierwszego czeku z tantiemami, który wynosił 7,500 dolarów za współtworzenie i śpiewanie w She Tried, pochodzącej z wydanej w 2003 roku płyty Deliverance Bubby Sparxa, nie spojrzał więcej na żaden czek z tytułu praw autorskich.
Nie mogę teraz zacząć myśleć o pieniądzach, mówi. Od pierwszego dnia związałem się z firmą Kobalt (zajmującą się prawami autorskimi). Zrobiłem to ze względu na przejrzystość – online można obserwować przypływ gotówki. Oni mogą potwierdzić, że nigdy tego nie sprawdzałem. Mam takie dziwne przekonanie, że zapeszę jeżeli zacznę skupiać uwagę na tym, ile zarabiam pieniędzy… Tedder przerywa, by się poprawić. Pod koniec każdego roku pytam mojego dyrektora handlowego „Ile w tym roku zarobiłem” i moim celem jest dorównać lub przebić poprzedni wynik. I to tyle. Nie wiem kiedy wpłynął mój ostatni czek z tantiemami.
Zainteresowanie rockiem i popem rozwinęło się u Ryana w naturalny sposób. Wychowywany był w religijnym wiejskim domu w Oklahomie przez ojca muzyka i matkę nauczycielkę. Miał styczność niemal wyłącznie z muzyką gospel, dopóki wujek nie zaczął przysyłać mu płyt takich angielskich artystów jak Lighthouse Family, Simply Red, Seal i Peter Gabriel. Tedder zaczął od nagrywania kasetowych mixów piosenek granych przez jedną z czterdziestu najlepszych rozgłośni radiowych w Tulsie, KHTT 106.9 „KHITS”. Boyz II Men, Babyface, ballady Diane Warren i utwory Prince`a z początków lat 90-tych (The Most Beautiful Girl In the World z jego cztero-oktawową skalą) były jego pierwszymi wokalnymi ćwiczeniami nawet wtedy, gdy zaczął oszczędzać na fajniejsze płyty CD po 39 dolarów z przedziału „import” w lokalnym sklepie Best Buy.
Pierwsza ważna szansa pojawiła się w 2000 roku, gdy 20-letni wówczas Ryan wziął udział w konkursie zorganizowanym przez MTV TRL zatytułowanym The Free Lance Talent Search, prowadzonym przez członka ‘N Sync Lance`a Bassa. Wygrał ze swoją akustyczną balladą w stylu Babyface zatytułowaną The Look i został przedstawiony Justinowi Timberlake`owi (który pozostaje jego bliskim przyjacielem i partnerem biznesowym; Tedder zainwestował w jego nowojorską knajpę barbecue Southern Hospitality). Ale gdy obiecany kontrakt z wytwórnią nie doszedł do skutku, Tedder musiał zaczynać praktycznie od zera.
Po spędzeniu dwóch lat nad wydobywaniem własnego brzmienia, poprzez miksowanie wpływów, które sam określa jako amerykański gospel spotyka jakąkolwiek muzykę z Wielkiej Brytanii, rozpoczął pracę jako kompozytor i związał się wytwórnią Timbalanda Mosley Music Group. Doświadczenie nabyte podczas występów w MTV dało mu dobrą szkołę życia. Kiedy wygrałem ten konkurs wiedziałem, że nigdy nie będę tak dobrze grał na gitarze jak John Mayer i nigdy nie będę miał więcej fanów niż Justin Timberlake, albo że nigdy nie wstąpię do boy bandu. Wtedy spytałem siebie samego „Czego tak naprawdę słuchasz? Jaka jest twoja ulubiona muzyka?” To czego wtedy słuchałem, na pierwszym i trzecim roku studiów był brytyjski rock, Jeff Buckley i Muddy Waters. Do dziś najczęściej słuchaną przeze mnie płytą jest kompilacja Muddy Watersa. Jednocześnie jest podnosząca na duchu i niemoralna. To co kocham jest właśnie w tej nieprzyzwoitości.
To czego jednak nie chciał, to działać w pojedynkę dlatego w 2003 roku założył z kolegą ze szkoły, Filkinsem, zespół OneRepublic. Koncertowanie dookoła świata jako artysta solowy jest dla mnie najbardziej samotną rzeczą, mówi Tedder. Ale zarówno jeśli chodzi o OneRepublic czy o innych artystów, z którymi współpracuje jego wizja piosenek jest osobista i łatwa do zidentyfikowania – piosenki pop, które brzmią jak gdyby mogły być śpiewane w kościele w Mississippi lub w londyńskim klubie. Nawet Counting Stars przechodzi za sprawą mostku z folkowego hymnu w piosenkę gospel (Take that money, watch it burn / Sink In the river the les sons I learned) zabieg, który jest kolejnym znakiem rozpoznawczym Teddera. Jest dumny z faktu, że pewien dziennikarz usłyszał w radio Rumour Has It w momencie dramatycznego załamania w utworze (Just ‘cause I Said it / Don`t meee-ee-ean that I meant it) sądząc, iż jest to kolejny utwór Adele dopóki nie powrócił refren w stylu Mowtown. Przejścia w piosence powinny Cię albo na chwilę porwać, w czym najlepszy jest Max Martin, albo podtrzymać energię jeśli piosenka jest szybka. Moje przybierają tę drugą postać.
Wciąż jednak Tedder może cieszyć się relatywną anonimowością, która powstrzymuje go od podążania ścieżką supergwiazd takich jak Adam Levine, który jest na fali zarówno dzięki Maroon 5 jaki i dzięki udziałowi w programie The Voice, w którym jest trenerem od 2011 roku. Levine podzielał dobrobyt Teddera w ciągu ostatnich sezonów oraz pomógł mu zdobyć posadę gościnnego trenera w programie i umożliwił mu napisanie pierwszej oryginalnej piosenki dla zwycięzcy piątej edycji Tessanne Chin. Tedder mówi, że obecny poziom złej sławy jest dla niego idealny. Nie jestem zaszczuwany, nikt mnie nie goni, zazwyczaj podróżuję bez ochrony i wciąż czuję się jak relatywnie normalna osoba. W dniu, w którym nie będę mógł wyjść pospacerować po Paryżu, rzucę to. Nie żartuję. Jeżeli nie będę mógł robić tego, co przez ostatnie pięć dni to kończę z tym.
Nie trzeba mieć znanego nazwiska by przyciągnąć uwagę Teddera. Czuł się swobodnie pracując ze wschodzącymi artystami takimi jak Birdy, Ella Henderson i zwyciężczyni The Voice Tessanne Chin, którzy nie od razu stają się numerem jeden na listach przebojów. Oni potrzebują czasu by się rozwinąć. Nawet Feel Again, pierwszy singiel z płyty Native nie od razu podbił listy przebojów, na przekór oczekiwaniom zespołu i wytwórni, która latem 2012 roku namawiała zespół do przesunięcia daty premiery z jesieni na marzec 2013. Różne źródła podają, że użycie piosenki w telewizyjnych spotach reklamujących kampanię Save the Children pomogły jej się przebić, a czas antenowy poświęcony piosence był wart 30 milionów dolarów.
Metodą prób i błędów nauczyłem się, że posiadanie przeboju nie oznacza, że to będzie przebój, tak Tedder mówi o współpracy z innymi artystami. Jest tyle innych współczynników: czas, charakterystyka, wejście na rynek, prasa, promowanie płyty z artystą, który tego nie lubi, zbyt późne dostarczenie piosenki do organu wydającego licencje. Wszystko zależy od tych różnych czynników. Nie mam czasu ani środków potrzebnych przy każdej kolejnej piosence by wydawać list gończy za organem licencyjnym i docieram do punktu, w którym zaczynam być już tym znużony. Mniej znaczy lepiej, po prostu trzeba nagrywać mniej piosenek. To niesprawiedliwe w stosunku do dobrych artystów, ale na pewno wpływa korzystniej na sytuację.
Czasami zazdrości swoim rówieśnikom Max Martinowi, Dr. Luke, Blanco (Maroon 5, Katy Perry), Greg Kurstin (Pink, Kelly Clarkson) i Greg Wells (Adele, Mika) luksusu posiadanie jednej pracy. Budzą się każdego dnia i mogą przejść na drugą stronę korytarza lub pojechać do studia, ponieważ nie są w trasie, mówi. W tym momencie Benny pracuje z czterema artystami i są takie momenty kiedy myślę „Zazdroszczę mu”. Ale nie jestem w stanie tego zrobić.
Jego stopka od Interscope i Patriot Records, dla których pozyskał i rozwinął umiejętności dwóch artystów Nikki Floresa i Kay, umknęła gdzieś jego uwadze. Chyba nadal ją mam, mówi (Iovine potwierdza, że stopka jest wciąż aktywna: To tylko kwestia obecności – Ryan jest bardzo zajęty.) Gdyby jednak miał podpisać kontrakt z nowym artystą byłby to ktoś pokroju Lorde (Bardzo chciałbym z nią pisać) lub Of Monsters and Men (są niesamowici), lub jego ostatnia obsesja – irlandzki folkowo-soulowy wokalista Hozier (kiedy usłyszałem Take Me to Church pomyślałem sobie „Chyba jaja sobie robicie”). Ryan mówi, że chce pozyskać kogoś niezależnego, kto będzie potrzebował tylko odpowiedniej promocji swojego talentu. Nie muszę jednak podbijać wszystkich dziedzin biznesu muzycznego by czuć, że mam we wszystkim swój udział. Aż tak bardzo nie zależy mi na pieniądzach czy na stresie, które biorą się z promowania młodych artystów.
Gdziekolwiek Ryan zdecyduje się ulokować swój talent, nie będzie narzekał na brak opcji. Ryan może przebierać w ofertach, mówi Iovine. Może robić wszystko, począwszy od koncertów, grania w arenach, komponowania i produkowania muzyki dla innych, czy założenia własnej wytwórni. Ma potrzebny do tego talent, zapał i osobowość. Wszystko zależy tylko od jego chęci. Jest po prostu jednym z tych gości, którzy mają nieograniczony zakres możliwości, a nie każdy może się tym pochwalić. To dość rzadkie.
W pewnym sensie jedynym artystą, któremu Tedder powinien poświęcić więcej czasu i dać szansę się rozwinąć jest on sam. Może powinien przemyśleć opcję solowej kariery. Przyznaje on, że myślał o stworzeniu czegoś o wiele bardziej eksperymentalnego, projektu z hipsterskim zacięciem, który wyraził by jego wielką miłość do takich zespołów jak James Blake, M83 i LCD Soundsystem. Jeżeli kiedykolwiek zdecyduję się to zrobić, stworzę coś tak zaskakującego, że ludziom z Pitchfork opadną szczęki, mówi. Nie jestem pewien, czy to będzie wystarczająca motywacja by to zrobić.
Wciąż jednak takie wieczory jak ten, gdy po kolacji zwiedza miasto z gitarzystą Drew Brownem i jego dziewczyną przypominają mu jak do tego doszło, że jest dzisiaj w Place des Vosges. Myśl o tym, że mogłoby nie być mnie tu z tymi ludźmi przypomina mi obozy kiedy mieliśmy po 10 lat, mówi. Zależało mi, by być z ludźmi w moim wieku i przeżywać to razem z nimi. Nie chcę aby to przekształciło się w The Ryan Tedder Show, nawet jeżeli niektóre wieczory mogą sprawiać takie wrażenie. Poza tym nigdy nie uważałem, że mam odpowiednie nazwisko potrzebne do zrobienia kariery solowej.
Źródło: billboard.com / Ryan Tedder (fot. billboard.com)
Źródło: http://sounduniverse.pl/wywiady/billboard-ryan-tedder-z-one-republic-3-14/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz