Niedawno skończyłam wymienianie plików MP3 utworów Eda Sheerana na te o lepszej jakości. Przesłuchałam tym sposobem wszystkie jego EPki i wydane dotychczas trzy albumy. Dodatkowo robiłam sobie też playlistę na YouTube. Przy tym drugim dodawałam dobre wykonania na żywo Eda, w tym niektóre były właśnie z Wembley, no i tak się nasłuchałam, że postanowiłam obejrzeć ten film, "Jumpers For Goalposts: Live At Wembley Stadium", i teraz pozostało pytanie, DLACZEGO JA NIE OBEJRZAŁAM TEGO WCZEŚNIEJ?!
To jest po prostu świetny muzyczny dokument, pokazujący jaki naprawdę jest Ed, że nikogo nie udaje, że jest sobą, i jak to ktoś w filmie powiedział, że jest zwykłym chłopakiem. Nawet Elton John powiedział o nim, że jest skromny. Jeżeli są osoby twierdzące, że Sheeranowi odbiła szajba od pieniędzy i sławy, to ten film wyprowadzi tych ludzi z błędu.
Świetnie było oglądać ten film, przeplatanie wypowiedzi osób przedstawionych z występami na żywo, które swoją drogą są fantastyczne, i to nie tylko na Wembley zresztą.
Mało obejrzałam muzycznych dokumentów, bo chyba tylko o Michaelu Jacksonie, który był dobry, a mogę to poprzeć tym, że go pamiętam do tej pory, więc jak go pamiętam to na pewno był dobry. "Jumpers For Goalposts" jest dobrym dokumentem, bo właśnie momentami czułam się jak na koncercie, pokazywał to jak muzyk zachowywał się przed koncertami w największej miejscówce, na jakiejkolwiek grał koncert, jak przebiegał sam koncert i co Ed robił na scenie z gitarą i looperem.
Co ja mogę więcej napisać, po prostu trzeba ten film obejrzeć ! Szczególnie kiedy się jest fanem tego rudego pana. Ja oglądałam go wczoraj a nadal jestem nim zachwycona i pod wrażeniem, jak jeden człowiek może być uzdolniony.
No, taki mi krótki wpis na szybko wyszedł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz