Ja pierniczę !!!

Jutro szkoła !!! Jeju !!! Jak ja to wytrzymam ? Mimo, że będę mała moją mp3, to i tak będę miała doła. Ledwie przychodzę, a tu kurczę facetka od historii będzie robiła testy do sprawdziany gimnazjalnego. A i tak, moim zdaniem, kto się nauczy ten się nauczy. Wszyscy w szkole nauczyciele mnie wkurzają. Za przeproszeniem srają się o ten test gimnazjalny, a i tak jakieś nieuki i lamusy albo ktoś kto nie ma takiego dobrego łba do nauki, to tego testu dobrze nie napiszę.

Panikują jak można. Zadawają nawet na święta, jakieś prace domowe. To jest po prostu przesada. Rocznik ode mnie dwa lata starszy napisał ten test najwyżej, ale ja wiem jaka jest moja klasa, i wiem też, że nie będzie takiego dobrego wyniku. Nawet nauczyciele przecież wiedzą, jak kto się uczy. Ale oczywiście liczy się reputacja szkoły i inne tego typu rzeczy. 

Może za bardzo narzekam, ale każdy, chyba, poprze moje zdanie. Mam nadzieję, że to jakoś wytrzymam. Są dwie rzeczy, które trzymają mnie na duchu to to, że niedługo ferie, a co za tym idzie... moje urodziny =D