niedziela, 10 maja 2015

Ojej...

Czuję się zmęczona ... Taa przecież jest po pierwszej w nocy XD No ale przez cały prawie dzień coś robiłam. Kosiłam trawę, pomogłam przy obiedzie, zmajstrowałam wafla na deser i jeszcze sobie drzewo porąbałam (tak...znowu). Z dzisiejszym dniem uświadomiłam sobie, że czas spędzony w kuchni jest czasem straconym... Tak stać i czekać aż się mięso usmaży, no jeszcze go mieszać co też nie jest za ciekawe. Z resztą coś zrobiłam, a na komputerze i tak bym nie posiedziała, bo mój brat zasiadł przy nim jak na tronie XD

Ponieważ ja mam telefon prawie zawsze przy sobie, zrobiłam zdjęcie jak kosiłam trawę. Są trzy, przynajmniej dwa razy próbowałam ująć coś jeszcze niż tylko kosiarkę...
Nie udało się ...
XD





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz