Najlepsze spotkanie ze sławną osobą na rozdaniu nagród?
Zdecydowanie kiedy piłem butelkę Hennessy, którą przyniósł Kanye West na Video Music Awards w 2009.
Najgorsze spotkanie z kimś sławnym?
Pewnego razu zabraliśmy małą małpkę na rozdanie nagród. Wpadliśmy na Shakirę, była jak “Ooh! Mogę ją nakarmić?” Następnie małpka ugryzła Shakirę.
Czy kiedykolwiek zabrałeś ze sobą mamę jako osobę towarzyszącą?
Zabrałem ją na preparty gdy byliśmy nominowani do Grammy w kategorii Best New Artist w 2006r. Poznała Jay-Z. Zdjął swoje okulary przeciwsłoneczne kiedy spotkał moją mamę, co było bardzo dobrą lekcją pokory. Nie wygraliśmy. Byłem zły, a na afterparty moja mama zmusiła mnie do przedstawienia jej Stingowi. To odwróciło moją uwagę od przegranej.
Występowałeś kiedykolwiek na rozdaniu nagród będąc pod wpływem narkotyków?
Nigdy nie występowałem naćpany, ale zdarzyło mi się być wstawionym. Pamiętam jak pewnego razu siedziałem obok Nathana [Williamsa] z Wavves, był jak “Koleś, właśnie wziąłem kwas.” Ja na to “O mój Boże! Wziąłeś prawdziwy kwas?” To było najgorsze możliwe otoczenie. Jego odpowiedź brzmiała “Kto do cholery bierze nieprawdziwy kwas?”
Sprawdzałeś co z nim przez całą noc?
Nie, ale był moment kiedy Odd Future wygrał nagrodę. Odwróciłem się, a Nathan w kółko przytulał mamę Tylera [The Creator]. Byłem jak “To jest bardzo dziwne”.
- Chris Martins.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz