sobota, 6 sierpnia 2016

Grant Gustin? No, powiedzmy...

Po tym jak zrobiłam porządek na biurku, postanowiłam podjąć się narysowania czegoś. Zafascynowana serialem "The Flash", który jest świetny i nie mogę doczekać się kolejnego sezonu, stwierdziłam że narysuję aktora wcielającego się w głównego bohatera, Granta Gustina. No i niestety... 

Zaczęłam od oczu i oczywiście drugie z nich mi nie wychodziło, tak aby były mniej więcej takie same wielkościowo. Trochę się pomęczyłam, ale ostatecznie wyszło tak jak chciałam. Potem narysowałam nos i zaczęłam usta, które od razu mi kompletnie nie wychodziły... Na początku wyglądało to jakby rysowało to dziecko, potem kompletna amatorszczyzna. Rysowałam to tyle czasu, że jak potencjalnie mi wyszło odeszłam od biurka nieźle wkurzona i poszłam spać. 
Po jednodniowej przerwie z wielką niechęcią wzięłam się za kontynuację... Ogólnie nie wyszło źle, ale jak dla mnie to Grant Gustin tak jakby trochę nie przypomina Granta Gustina... Może kiedyś wyjdzie mi to trochę lepiej.

DEVIANTART
AGNESART














































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz