wtorek, 13 grudnia 2016

Till Lindemann skończony!

Poprzedni POST związany z rysunkiem ;-)

Wczoraj wieczorem i dzisiaj rano, za nim zasiadłam przy komputerze postanowiłam za wszelką cenę skończyć ten rysunek, żeby nie przedłużać, bo jak bym przekładała to na wieczory cały czas, to skończone w weekend dopiero by było XD

No więc, włosy zrobiłam ołówkiem 8B, bo mam obsesje na punkcie tej takiej czarności w ołówku, może to dziwne, ale tam mam :P Gdy włosy... znaczy irokez był gotowy, zaczęłam cieniować tył głowy, a następnie kolejne jej części. I w sumie wczoraj wieczorem udało mi się narysować całą głowę, co ostatnio się nie zdarzało, bo na przykład rysując Doctora Strange'a dużo czasu zajęły mi włosy, a kolejne części też wymagały ode mnie czasu.

Dzisiaj jak już zjadłam śniadanie i wzięłam leki, kontynuowałam. Rysowałam wbrew mojej zasadzie, że rysuje od lewej do prawej, żeby nie rozmazywać ołówka. No ale dzisiaj robiłam odwrotnie, bo po prostu robiłam kolejno co mi pasowało i w sumie nie było tak źle, ołówek się nie rozmazał. Najpierw wykonałam część po prawej stronie, a potem dłoń z mikrofonem. Ale za nim ją wykończyłam, to postanowiłam ją poprawić, bo nadal nie była dla mnie dłonią męską, ostatecznie nie jest tak źle ;-)Następne były oczywiście szyja i druga część tego ubrania. Jakoś te dwa elementy mi się ze sobą zlewały, ale zostawiłam tak jak jest, żeby nie zepsuć XD :P

Na razie mi się podoba, z czasem pewnie znajdę sobie jakieś coś co mi się nie będzie podobało w rysunku XD Ale póki co będę się cieszyć =D ☺ツシッ✌☝

AgnesArt
Dewintart
Instagram



































































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz