Do spotkania doszło za kulisami gali MTV Movie Awards w niedzielę, 14 kwietnia.
Selena Gomez przebywała w swojej garderobie, gdy dowiedziała się od swojej asystentki, że za drzwiami czeka Brad Pitt, który chciałby się z Seleną spotkać.
"Powiedziałam, że może wejść. Starałam się zachowywać spokojnie i być miłą, ale jak tylko wszedł, spanikowałam, uciekłam i schowałam się pod stołem. Siedziałam tam dobre dwie minuty. Nie mogłam uwierzyć w to, co się dzieje" - relacjonuje 20-letnia wokalistka i aktorka.
Gdy już Gomez opuściła kryjówkę, Brad Pitt wyjaśnił, że jego dzieci są wielkimi fanami Seleny. Słynny aktor poprosił 20-latkę o wspólne zdjęcie, którym mógłbym się pochwalić przed swoimi pociechami.
"Jest śliczny" - tak wokalistka opisała wrażenie, jakie zrobił na niej Brad Pitt.
Źródło: Interia.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz