środa, 20 lipca 2016

No i kuniec !!!

Skończyłam tego nieszczęsnego Janczara z o wiele za dużą głową !
Pewne rzeczy się tu kompletnie nie zgadzają... A to tylko dlatego, że zaczynałam rysować od głowy, a nie tak jak zazwyczaj robię, że od mniej więcej środka. No ale nic. 
Za nim wypełniłam kolorem bardziej mi się podobało, wielkość głowy nie rzucała się tak w oczy. Bałam się, że całkiem spierdziele kolorując, ale ujdzie to jakoś. Inne pokolorowane rzeczy odwracają uwagę od tej bardzo źle pokolorowanej skóry.
Na razie mi się to nie podoba, ale jak włożę rysunek do teczki i za jakiś dłuższy czas zajrzę, to inaczej na to spojrzę. Póki co uznaję to za tak jakby trening i że kolejne tego typu rysunki będą wychodziły mi lepiej. No, w końcu podobno trening czyni mistrza... =)

DEVIANTART
AGNESART





























Między innymi dlatego przydają się długie paznokcie ;-) =D XD































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz