niedziela, 8 lutego 2015

Fall Out Boy - Information

ANDY HURLEY: DLACZEGO WEGANIZM JEST DLA MNIE?Artykuł pochodzi z mythrivemag.comCzęsto byłem pytany o to jak wkręciłem się w weganizm.Niektóre historie, które słyszałem odnośnie tego jak ludzie odkryli weganizm lub prawa zwierząt albo po prostu dietę opartą na roślinach dla zdrowotności, są
urozmaicone i ciekawe. Moja nie jest. 
Tak czy owak. Oto ona. O weganizmie i froncie wyzwolenia zwierząt dowiedziałem się dzięki hardcore’owemu zespołowi o nazwie Earth Crisis. Dorastając zawsze
interesowałem się muzyką bardziej skupiającą się na polityce, więc odkrywając
hardcore i ruch straight edge, było zaledwie kwestią czasu kiedy odnalazłem
Earth Crisis. Metal był zawsze moją pierwszą miłością odnośnie gatunków
muzycznych, więc zespół który reprezentował sobą ten rodzaj ciężkości, definitywnie wyróżniał się w morzu szybkich/ youth crew zespołów, z których
składała się scena hardcore w tamtym czasie (1990-94). Więc kiedy pierwszy raz
usłyszałem Earth Crisis, mój umysł eksplodował. Oto był zespół, który brzmiał
gniewnie i brutalnie, mówiący o życiu bez narkotyków i z litością wobec innych
żyć. Zdecydowanie spowodowało to we mnie zmianę. Poszerzenie stylu życia o współczucie dla niebędącymi ludźmi
zwierząt i dla samego Świata oraz o wiedzę jak wszystko jest ze sobą powiązane, spowodowało, nagle wszystko stało się takie oczywiste. Współczucie dla innych było już wcześniej czymś
o co bardzo dbałem, dzięki zespołom takim jak Rage Against The Machine,
Propagandhi i tak dalej. Poczułem po prostu, że to był ostatni brakujący puzzle
większej układanki. Weganizm był istotnym wyborem, jeśli chciałem być postrzegany
jako osoba pełna współczucia.  Moje
współczucie nie mogło ograniczać się tylko do innych ludzi. Warto do tego dodać
środowiskowe wpływy diety niewegańskiej i jakie zmiany może przynieść dieta oparta na roślinach dla dobra naszej
planety. Zdałem sobie sprawę jak nierozerwalnie jesteśmy połączeni z siecią
życia i w całości z tą planetą. Walentynki  w roku
1996 były dniem, kiedy zostałem weganinem. W tamtym czasie była to dla mnie
dieta ciężka do przestrzegania. Nie było sklepów Whole Foods, w których można
znaleźć pokarmy wyraźnie oznakowane jako wegańskie. Nie było zbyt wielu opcji
do wyboru w restauracjach, co na szczęście bardzo się zmieniło na przestrzeni
ostatnich 5 lat. Jedyną prawdziwą opcją były lokalne sklepy spożywcze, które
jeśli miałem szczęście, posiadały sekcję z naturalną żywnością. Ten dział był
dla mnie wybawieniem w latach mojego wczesnego weganizmu. Miałem mleko sojowe
Edensoy i płatki zbożowe,  Clif Bars i
mrożone burrito Amy, tofu oraz wiele owoców i warzyw. Myślę, ze jadłem
najwięcej brokułów i tofu,  wzbogacanych sosem
o wspaniałej recepturze autorstwa mojego przyjaciela Karla. Ten sos stanowił główną
klamrę moich posiłków w tamtym czasie. Muszę przyznać, że moje wczesne zwyczaje
żywieniowe pozostawiały wiele do życzenia nie tylko ze względu na brak wyboru. Lenistwo i wygoda  były głównymi winowajcami. Mój
weganizm jest całkowicie etycznym wyborem. Zdrowie oczywiście stało się teraz ważnym aspektem, ponieważ dobra kondycja
jest ważnym elementem mojego życia, ale nawet gdyby to było całkowicie
niezdrowe dla mnie, nadal byłbym weganinem. Życie w obrębie cywilizacji nie
jest żadnym wytłumaczeniem dla ignorowania cierpienia i zniszczenia środowiska, jakie może spowodować dieta niewegańska. Oczywiście jest ten cały trend humanitarnych
rzeźni związanych z dietą Paleo, ale dla mnie nie ma on żadnej etycznej
podstawy. Życie nie jest towarem. Używanie jakiejkolwiek żywej istoty jako
produktu spożywczego, jest absolutnie nieetyczne. Jak można znaleźć jakiekolwiek
etyczne podstawy w hodowaniu zwierząt na rzeź, nawet jeśli są traktowane dobrze?
Andy Hurley jest perkusistą nominowanego do Grammy I wielokrotnie
wygrywającego nagrody VMA zespołu Fall Out Boy, a także Focused Minds, Burning
Empires oraz The Damned Things, Jest weganinem, straight edge i sportowcem
CrossFit. Weganinem  został ponad 15 lat
temu i trenuje od ponad 5 głównie ze studiem Gym Jones.

ANDY HURLEY: DLACZEGO WEGANIZM JEST DLA MNIE?

Artykuł pochodzi z mythrivemag.com

Często byłem pytany o to jak wkręciłem się w weganizm.Niektóre historie, które słyszałem odnośnie tego jak ludzie odkryli weganizm lub prawa zwierząt albo po prostu dietę opartą na roślinach dla zdrowotności, są urozmaicone i ciekawe. Moja nie jest. Tak czy owak. Oto ona. 

O weganizmie i froncie wyzwolenia zwierząt dowiedziałem się dzięki hardcore’owemu zespołowi o nazwie Earth Crisis. Dorastając zawsze interesowałem się muzyką bardziej skupiającą się na polityce, więc odkrywając hardcore i ruch straight edge, było zaledwie kwestią czasu kiedy odnalazłem Earth Crisis. Metal był zawsze moją pierwszą miłością odnośnie gatunków muzycznych, więc zespół który reprezentował sobą ten rodzaj ciężkości, definitywnie wyróżniał się w morzu szybkich/ youth crew zespołów, z których składała się scena hardcore w tamtym czasie (1990-94). Więc kiedy pierwszy raz usłyszałem Earth Crisis, mój umysł eksplodował. Oto był zespół, który brzmiał gniewnie i brutalnie, mówiący o życiu bez narkotyków i z litością wobec innych żyć. Zdecydowanie spowodowało to we mnie zmianę.

Poszerzenie stylu życia o współczucie dla niebędącymi ludźmi zwierząt i dla samego Świata oraz o wiedzę jak wszystko jest ze sobą powiązane, spowodowało, nagle wszystko stało się takie oczywiste. Współczucie dla innych było już wcześniej czymś o co bardzo dbałem, dzięki zespołom takim jak Rage Against The Machine, Propagandhi i tak dalej. Poczułem po prostu, że to był ostatni brakujący puzzle większej układanki. Weganizm był istotnym wyborem, jeśli chciałem być postrzegany jako osoba pełna współczucia.  Moje współczucie nie mogło ograniczać się tylko do innych ludzi. Warto do tego dodać środowiskowe wpływy diety niewegańskiej i jakie zmiany może przynieść dieta oparta na roślinach dla dobra naszej planety. Zdałem sobie sprawę jak nierozerwalnie jesteśmy połączeni z siecią życia i w całości z tą planetą.

Walentynki  w roku 1996 były dniem, kiedy zostałem weganinem. W tamtym czasie była to dla mnie dieta ciężka do przestrzegania. Nie było sklepów Whole Foods, w których można znaleźć pokarmy wyraźnie oznakowane jako wegańskie. Nie było zbyt wielu opcji do wyboru w restauracjach, co na szczęście bardzo się zmieniło na przestrzeni ostatnich 5 lat. Jedyną prawdziwą opcją były lokalne sklepy spożywcze, które jeśli miałem szczęście, posiadały sekcję z naturalną żywnością. Ten dział był dla mnie wybawieniem w latach mojego wczesnego weganizmu. Miałem mleko sojowe Edensoy i płatki zbożowe,  Clif Bars i mrożone burrito Amy, tofu oraz wiele owoców i warzyw. Myślę, ze jadłem najwięcej brokułów i tofu,  wzbogacanych sosem o wspaniałej recepturze autorstwa mojego przyjaciela Karla. Ten sos stanowił główną klamrę moich posiłków w tamtym czasie. Muszę przyznać, że moje wczesne zwyczaje żywieniowe pozostawiały wiele do życzenia nie tylko ze względu na brak wyboru. Lenistwo i wygoda  były głównymi winowajcami.

Mój weganizm jest całkowicie etycznym wyborem. Zdrowie oczywiście stało się teraz ważnym aspektem, ponieważ dobra kondycja jest ważnym elementem mojego życia, ale nawet gdyby to było całkowicie niezdrowe dla mnie, nadal byłbym weganinem. Życie w obrębie cywilizacji nie jest żadnym wytłumaczeniem dla ignorowania cierpienia i zniszczenia środowiska, jakie może spowodować dieta niewegańska. Oczywiście jest ten cały trend humanitarnych rzeźni związanych z dietą Paleo, ale dla mnie nie ma on żadnej etycznej podstawy. Życie nie jest towarem. Używanie jakiejkolwiek żywej istoty jako produktu spożywczego, jest absolutnie nieetyczne. Jak można znaleźć jakiekolwiek etyczne podstawy w hodowaniu zwierząt na rzeź, nawet jeśli są traktowane dobrze?

Andy Hurley jest perkusistą nominowanego do Grammy I wielokrotnie wygrywającego nagrody VMA zespołu Fall Out Boy, a także Focused Minds, Burning Empires oraz The Damned Things, Jest weganinem, straight edge i sportowcem CrossFit. Weganinem  został ponad 15 lat temu i trenuje od ponad 5 głównie ze studiem Gym Jones.




Czyżby chłopaki kręcili nowe video?

Czyżby chłopaki kręcili nowe video?




Pete Wentz zatrzymał się w studiu Sixx Sense, aby porozmawiać między innymi o nowej płycie zespołu ‘American Beauty/American Psycho’, o tym, jak to jest być ‘tatą po służbie’ i dlaczego chciałby ukraść efekty pirotechniczne Motley Crue. Pojawia się również temat zaręczyn!

image


Na początku jest również mowa o pewnym zdjęciu… oto ono:


http://www.sixxsense.com/media/podcast-interviews-SIXX_interviews/deeper-with-pete-wentz-25795547/




Fall Out Boy zatrzymali się ostatnio w redakcji Buzzfeed w Nowym Jorku i odpowiedzieli na 22 pytana na temat życia w trasie. 

Fall Out Boy zatrzymali się ostatnio w redakcji Buzzfeed w Nowym Jorku i odpowiedzieli na 22 pytana na temat życia w trasie. Od “Grand Theft Autumn/Where Is Your Boy" do "Thnks fr th Mmrs" Ci czterej kolesie z Chicago prawdopodobnie odegrali kluczową rolę w Twoich młodzieńczych pop-punkowych latach. Jeśli spędzasz wiele godzin stojąc w deszczu na Warped Tour tylko po ty, by zobaczyć jak grają, lub byłeś członkiem ich fanklubu  Overcast Kids, to prawdopodobnie siałeś panikę w oczekiwaniu na ich najnowszy album American Beauty/American Psycho, który, jak można było się spodziewać, zadebiutował jako numer jeden.Mało tego, latem wybierają się we wspólną trasę koncertową - Boys of Zummer - z Wiz Khalifą i gościem specjalnym Hoodie Allenem. Tak więc z całym tym podekscytowaniem na czele, zatrzymaliśmy chłopaków w naszej redakcji, by porozmawiać o ich nowym albumie, życiu w trasie oraz o ich ulubionych wspomnieniach nabytych w ciągu minionej dekady.1. Jedna rzecz, którą musicie mieć ze sobą w trasie?Joe: Portfel.Patrick: Zawsze trzeba mieć portfel. Potrzebujemy gitar i perkusji i takich tam.Pete: Chusteczki nawilżające dla dzieci. Łapiesz? Są jak prysznic.2. Jaki jest najlepszy sposób na zwrócenie przez fana Waszej uwagi na koncercie?Joe: Po prostu zadzwoń. Odbierz telefon, porozmawiamy.Patrick: Hello? Jak tam koncert?Andy: Po prostu powiedz cześć.Joe: Albo wejdź na scenę, powiedz cześć.Patrick: (potrząsa głową) Nie.3. Jesteście za czy przeciw kartkom fanów na koncertach?  Patrick: Bardzo ciężko jest je przeczytać ze sceny. Ludzie są zawsze jak 'Yeah! Spójrz na to!' A ja jestem jak 'Patrzę! Nie widzę co tam jest! Ale cieszę się, że to napisałeś.’Pete: Zabawne kartki są świetne. Uwielbiam, kiedy dzieciaki mają naprawdę zajebiste poczucie humoru. Olbrzymie głowy też są fajne, ale czuję się źle w stosunku do ludzi za nimi.Andy: Tak, przeważnie mam wyrzuty sumienia z powodu tych kartek, ponieważ zasłaniają ludziom widok. Jak te gigantyczne znaki świetlne.Patrick: Zawsze zastanawiam się skąd pochodzi to światło. Skąd one czerpią swoją moc?!4. Jaki są Wasze ulubione przekąski, które zabieracie do busa?Joe: Cokolwiek co zapakuje mi mama na lunch.Pete: Whiskey.Andy: Chipsy ziemniaczane.5. Jaka była najdziwniejsza prośba jaką otrzymaliście od fana?Patrick: Raz, ktoś poprosił mnie o złożenie autografu na jego rozruszniku serca. I oczywiście zrobiłem to, bo czemu nie? To niesamowite.6. Najbardziej pamiętny koncert jaki kiedykolwiek graliście?Pete: Ten, który zagraliśmy na inauguracji Obamy, Secret Service -  służby odpowiedzialne za ochronę prezydenta powiedziały, że gdybyśmy pobiegli, bylibyśmy potencjalnym celem (śmiech). Koncert robił wrażenie.Patrick: Tam są snajperzy — jeśli pobiegniesz, możesz zostać postrzelony. Bądź przygotowany.Pete: Myślę, że to jedna z tych rzeczy, której nawet nie masz szansy spostrzec. To jak, “Masz pieprzony strzał, przepraszam.”7. Czy macie jakieś rytuały, które odprawiacie tuż przed wyjściem na scenę?Patrick: Składamy ludzi w ofierze. Joe: Tak, ja palę mikstury w lesie. Pete: Koło modlitewne, czarna magia. Więc jesteście jak The Craft, tylko w męskim wydaniu.Joe: Tak, cztery laski spędzające czas na byciu panienkami. Wiesz, to my. The Craft! Patrick: Rzucam zaklęcia!Pete: Lekka jak piórko, sztywna jak deska.8. Jaki jest Wasz ulubiony teledysk jaki kiedykolwiek zrobiliście?Pete: Ja odpowiem za Patricka: “Thanks for the Memories.”Patrick: Pomijając to, naprawdę lubiłem “Take Over, The Breaks Over” ponieważ to był najkrótszy teledysk jaki kiedykolwiek zrobiliśmy. Joe: Właściwie, to “American Beauty/American Psycho” [był najkrótszy].Patrick: Oh, tak! O mój Boże. To bez wątpienia mój ulubiony.Joe: Kręciliśmy go jakieś 15 minut. Dosłownie. Pete: Albo być może “My Songs”. Był bardzo krótki, prawie jakby nas w nim nie było. Andy: Ja nie lubię marnować swojego talentu na teledyski z tymi kolesiami, chcę przez cały dzień grać w Gwiezdne Wojny. Do tego mam talent.  9. Jaka była ostatnia piosenka, do której zapomnieliście tekstu? Patrick: Zapominam wielu słów. To zdarza się regularnie. Któregoś dnia wydałem z siebie mały okrzyk gdy wykonałem dwie nowe piosenki pod rząd, ponieważ byłem jak “Yay, Patrick! Zapamiętałeś wszystkie te słowa!”Joe: Akustyczne występy to te, które pamiętam.Patrick: Tak, tak, tak. Zapomniałem całego wersu, a to występ akustyczny, więc nic nie możesz zrobić. Byłem jak, “Tak, nie pamiętam. Po prostu.” Powinienem udawać, że taki był plan i być jak “Yeah. A teraz wszyscy śpiewajcie! Zaśpiewajcie razem! A teraz do Was dołączę!” Ale ja wolę, kiedy to się zdarza -  lubię gdy popełniamy błędy, ponieważ wtedy wiesz, że jesteśmy prawdziwi.Pete: Dostaję wiele pogardliwych spojrzeń kiedy to się zdarza.Patrick: Ponieważ wiem, że ma jakąś wazeliniarską rzecz, którą zamierza powiedzieć! Będzie jak “Oooh, dobra robota, Patrick!” A ja po prostu jestem jak “Przestań!”Pete: A dobra robota oznacza złą robotę.Patrick: Tak, sarkazm. 10. Jaka jest Wasza ulubiona piosenka Wiz Khalify?Pete: Jakiś dzieciak zrobił mashup do “Sugar We’re Goin’ Down”, który ludzie powinni sprawdzić. Podobają mi się cała jego ostatnia płyta. Pracujemy razem nad paroma rzeczami!Są jakieś szanse, że zrobicie coś wspólnie na scenie?Pete: Miejmy nadzieję.Patrick: Może!11. Jaka jest Wasza ulubiona era Umy Thurman?Andy: Kill Bill.Pete: Tak, era Kill Bill.Joe: Ja lubię Pulp Fiction.12. Jaki jest Wasz ulubiony film: American Beauty czy American Psycho?Patrick i Andy: Gwiezdne Wojny.Patrick: Pomiędzy American Beauty i American Psycho wybraliśmy Gwiezdne Wojny, tak.13. Czy jest jakaś piosenka, którą chcielibyście wydać jako singiel? Patrick: Wiem tylko, że za każdym razem, kiedy mam zdanie na temat tego jaka piosenka powinna zostać singlem, znaleźć się na płycie, zawsze się mylę. Zawsze. Więc gwarantuję, że nie powinniśmy mnie słuchać. Piszę kilka piosenek, a później nie mam o nich dobrego zdania. Pete: Ale masz zawsze wiele do powiedzenia!Patrick: Oh, tak. Nie chcę się tu niedokładnie wyrazić. Mam wiele uwag. Jestem przy tym bardzo uparty. Joe: Prawda jest taka, że jesteśmy zespołem składającym się z czterech osób i zasięgamy również porad innych osób i to przechodzi przez wielu ludzi.Pete: Czasami poglądy Patricka są jak pożar  i musimy studzić jego zapał przez minutę.Patrick: Zabawnie jest patrzeć jak skwierczę.Joe: Przyznaje rację Patrick’owi, zawsze bardzo podobają mi się nasze B-side’y. I zawsze żałuję - jako jedyny - że nie znajdują się na płycie.Andy: Mnie też podobają się B-side’y! Też tego żałuję.Joe:  Właściwie, to on jest jedynym, który żałuje. Ja już nie żałuję. Straciłem swój żal.14. Czy był to świadomy wybór, aby przejść z  tytułów piosenek, które miały długość całego zdania do jednego słowa? Pete: Myślę, że w pewnym sensie wszystko jest sztuką i się przeobraża - wiesz, ludzie oczekują ciągle tych samych rzeczy, a Ty jako artysta musisz postawić sobie wyzwanie. Ale nie jest tak, że teraz już nigdy nie będzie długich!Patrick: Kiedy jest to nowością, ludzie zastanawiają się “Oh, jakie zwariowane tytuły piosenek oni nam teraz zgotują!”Pete: Problemem jest, kiedy ktoś staje się bardziej fanem tytułów piosenek, niż piosenek (śmieje się).16. Jesteś znany z bardzo rozwlekłych tytułów piosenek - czy są jakieś alternatywne tytuły, których żałujesz, że nie użyłeś?Pete: Żałuję, że nie nazwaliśmy żadnej piosenki na tej płycie  “Where Are the Fucking Guitars.” (śmieje się) 17. Jakie mieliście w przeszłości nazwy na komunikatorze AIM?Andy: Miałem ich wiele. Myślałem o odjechanych rzeczach z komiksów i dodawałem wiele X-ów.Joe: xSpidermanx18.Co jest najbardziej zawstydzającą rzeczą, jaka przytrafiła się Wam na scenie? Andy: Ci kolesie wielokrotnie zaliczali wtopy. To zawstydzające dla nich…i dla mnie.Patrick: Wstydem dla mnie jest bycie powiązanym z nimi!Andy: Jestem profesjonalistą. Nie robię bałaganu. Nie zaliczam wtop.Joe: Tak, czuję się bardzo zmieszany w imieniu Andy’ego.19. Członków którego zespołu, z którym koncertowaliście uważacie za Waszych najbliższych przyjaciół? Joe: Metallica.Pete: Tak, powiedziałbym Metallica od tego koncertu, który zagraliśmy, z tym że my wystąpiliśmy na długo przed nimi. Patrick: Właściwie to nie spotkaliśmy ich wtedy um, albo kiedykolwiek. Ale są naszymi najbliższymi przyjaciółmi. Andy: Tak na serio jest wiele zespołów, z którymi jesteśmy naprawdę dobrymi przyjaciółmi. 20. Której Waszej piosenki macie dosyć?Andy: Tak naprawdę nie jesteśmy znudzeni żadną z piosenek. Nasze ulubione piosenki co jakiś czas się zmieniają, co pozwala zachować świeżość.Patrick: Tak, frajdą jest granie którejkolwiek z piosenek. Jedyną rzeczą do kitu jak dla mnie jest to,  że niektóre z tych piosenek są po prostu bardzo trudne do zaśpiewania i kiedy do nich docieramy myślę “Uhh, znowu ta”. Generalnie jednak nie jestem nimi zmęczony.Pete: Zupełnie jak nastoletni dzieciak, który naprawdę gra Ci na nerwach, wyrastający na świetnego kolesia. Patrick: Nie mam zielonego pojęcia dokąd z tym zmierzasz!Pete: Do piosenki! Wiecie o czym mówię. To zupełnie jakbyście spoglądali na to i myśleli “ah ten pieprzony nastolatek”. Jednak on w końcu zmienia się w kogoś świetnego. 21. Którą piosenkę przez Was napisaną lubicie najbardziej?Andy: Nasz nadchodzący singiel “Uma Thurman” jest najlepszą piosenką jaką napisaliśmy.Patrick: To najlepsza piosenka jaka kiedykolwiek została napisana!22. Czy fani mogą spodziewać się, że zagracie coś ze swojego super starego repertuaru na tej trasie?Joe: Tak, zawsze gramy starszy materiał na trasie.Andy: Będzie zabawą rozgryźć to, teraz kiedy mamy tak wiele piosenek, wymyślić dobre połączenie starego i nowego.   Joe: Tak, myślę, że w pewien sposób jest to rodzaj wyzwania. Fajnym wyzwaniem jest także zdanie sobie sprawy, że mamy obszerny katalog, z którego możemy wybierać.

Od “Grand Theft Autumn/Where Is Your Boy" do "Thnks fr th Mmrs" Ci czterej kolesie z Chicago prawdopodobnie odegrali kluczową rolę w Twoich młodzieńczych pop-punkowych latach. Jeśli spędzasz wiele godzin stojąc w deszczu na Warped Tour tylko po ty, by zobaczyć jak grają, lub byłeś członkiem ich fanklubu Overcast Kids, to prawdopodobnie siałeś panikę w oczekiwaniu na ich najnowszy album American Beauty/American Psycho, który, jak można było się spodziewać, zadebiutował jako numer jeden.

Mało tego, latem wybierają się we wspólną trasę koncertową - Boys of Zummer - z Wiz Khalifą i gościem specjalnym Hoodie Allenem. Tak więc z całym tym podekscytowaniem na czele, zatrzymaliśmy chłopaków w naszej redakcji, by porozmawiać o ich nowym albumie, życiu w trasie oraz o ich ulubionych wspomnieniach nabytych w ciągu minionej dekady.

1. Jedna rzecz, którą musicie mieć ze sobą w trasie?
Joe: Portfel.
Patrick: Zawsze trzeba mieć portfel. Potrzebujemy gitar i perkusji i takich tam.

Pete: Chusteczki nawilżające dla dzieci. Łapiesz? Są jak prysznic.

image

2. Jaki jest najlepszy sposób na zwrócenie przez fana Waszej uwagi na koncercie?
Joe: Po prostu zadzwoń. Odbierz telefon, porozmawiamy.
Patrick: Hello? Jak tam koncert?
Andy: Po prostu powiedz cześć.
Joe: Albo wejdź na scenę, powiedz cześć.

Patrick: (potrząsa głową) Nie.

3. Jesteście za czy przeciw kartkom fanów na koncertach?  
Patrick: Bardzo ciężko jest je przeczytać ze sceny. Ludzie są zawsze jak 'Yeah! Spójrz na to!' A ja jestem jak 'Patrzę! Nie widzę co tam jest! Ale cieszę się, że to napisałeś.’
Pete: Zabawne kartki są świetne. Uwielbiam, kiedy dzieciaki mają naprawdę zajebiste poczucie humoru. Olbrzymie głowy też są fajne, ale czuję się źle w stosunku do ludzi za nimi.
Andy: Tak, przeważnie mam wyrzuty sumienia z powodu tych kartek, ponieważ zasłaniają ludziom widok.
 Jak te gigantyczne znaki świetlne.

Patrick: Zawsze zastanawiam się skąd pochodzi to światło. Skąd one czerpią swoją moc?!

4. Jaki są Wasze ulubione przekąski, które zabieracie do busa?
Joe: Cokolwiek co zapakuje mi mama na lunch.
Pete: Whiskey.

Andy: Chipsy ziemniaczane.

image

5. Jaka była najdziwniejsza prośba jaką otrzymaliście od fana?

Patrick: Raz, ktoś poprosił mnie o złożenie autografu na jego rozruszniku serca. I oczywiście zrobiłem to, bo czemu nie? To niesamowite.

6. Najbardziej pamiętny koncert jaki kiedykolwiek graliście?
Pete: Ten, który zagraliśmy na inauguracji Obamy, Secret Service -  służby odpowiedzialne za ochronę prezydenta powiedziały, że gdybyśmy pobiegli, bylibyśmy potencjalnym celem (śmiech). Koncert robił wrażenie.
Patrick: Tam są snajperzy — jeśli pobiegniesz, możesz zostać postrzelony. Bądź przygotowany.

Pete: Myślę, że to jedna z tych rzeczy, której nawet nie masz szansy spostrzec. To jak, “Masz pieprzony strzał, przepraszam.”

7. Czy macie jakieś rytuały, które odprawiacie tuż przed wyjściem na scenę?
Patrick: Składamy ludzi w ofierze.
 Joe: Tak, ja palę mikstury w lesie. 
Pete: Koło modlitewne, czarna magia.

 Więc jesteście jak The Craft, tylko w męskim wydaniu.
Joe: Tak, cztery laski spędzające czas na byciu panienkami. Wiesz, to my. The Craft! 
Patrick: Rzucam zaklęcia!

Pete: Lekka jak piórko, sztywna jak deska.

image

8. Jaki jest Wasz ulubiony teledysk jaki kiedykolwiek zrobiliście?
Pete: Ja odpowiem za Patricka: “Thanks for the Memories.”
Patrick: Pomijając to, naprawdę lubiłem “Take Over, The Breaks Over” ponieważ to był najkrótszy teledysk jaki kiedykolwiek zrobiliśmy. 
Joe: Właściwie, to “American Beauty/American Psycho” [był najkrótszy].
Patrick: Oh, tak! O mój Boże. To bez wątpienia mój ulubiony.
Joe: Kręciliśmy go jakieś 15 minut. Dosłownie. 
Pete: Albo być może “My Songs”. Był bardzo krótki, prawie jakby nas w nim nie było. 

Andy: Ja nie lubię marnować swojego talentu na teledyski z tymi kolesiami, chcę przez cały dzień grać w Gwiezdne Wojny. Do tego mam talent.

9. Jaka była ostatnia piosenka, do której zapomnieliście tekstu? 
Patrick: Zapominam wielu słów. To zdarza się regularnie. Któregoś dnia wydałem z siebie mały okrzyk gdy wykonałem dwie nowe piosenki pod rząd, ponieważ byłem jak “Yay, Patrick! Zapamiętałeś wszystkie te słowa!”
Joe: Akustyczne występy to te, które pamiętam.
Patrick: Tak, tak, tak. Zapomniałem całego wersu, a to występ akustyczny, więc nic nie możesz zrobić. Byłem jak, “Tak, nie pamiętam. Po prostu.” Powinienem udawać, że taki był plan i być jak “Yeah. A teraz wszyscy śpiewajcie! Zaśpiewajcie razem! A teraz do Was dołączę!” Ale ja wolę, kiedy to się zdarza -  lubię gdy popełniamy błędy, ponieważ wtedy wiesz, że jesteśmy prawdziwi.
Pete: Dostaję wiele pogardliwych spojrzeń kiedy to się zdarza.
Patrick: Ponieważ wiem, że ma jakąś wazeliniarską rzecz, którą zamierza powiedzieć! Będzie jak “Oooh, dobra robota, Patrick!” A ja po prostu jestem jak “Przestań!”
Pete: A dobra robota oznacza złą robotę.

Patrick: Tak, sarkazm. 

image

10. Jaka jest Wasza ulubiona piosenka Wiz Khalify?
Pete: Jakiś dzieciak zrobił mashup do “Sugar We’re Goin’ Down”, który ludzie powinni sprawdzić. Podobają mi się cała jego ostatnia płyta. Pracujemy razem nad paroma rzeczami!
Są jakieś szanse, że zrobicie coś wspólnie na scenie?
Pete: Miejmy nadzieję.

Patrick: Może!

11. Jaka jest Wasza ulubiona era Umy Thurman?
Andy: Kill Bill.
Pete: Tak, era Kill Bill.

Joe: Ja lubię Pulp Fiction.

12. Jaki jest Wasz ulubiony film: American Beauty czy American Psycho?
Patrick i Andy: Gwiezdne Wojny.

Patrick: Pomiędzy American Beauty i American Psycho wybraliśmy Gwiezdne Wojny, tak.

13. Czy jest jakaś piosenka, którą chcielibyście wydać jako singiel? 
Patrick: Wiem tylko, że za każdym razem, kiedy mam zdanie na temat tego jaka piosenka powinna zostać singlem, znaleźć się na płycie, zawsze się mylę. Zawsze. Więc gwarantuję, że nie powinniśmy mnie słuchać. Piszę kilka piosenek, a później nie mam o nich dobrego zdania. 
Pete: Ale masz zawsze wiele do powiedzenia!
Patrick: Oh, tak. Nie chcę się tu niedokładnie wyrazić. Mam wiele uwag. Jestem przy tym bardzo uparty. 
Joe: Prawda jest taka, że jesteśmy zespołem składającym się z czterech osób i zasięgamy również porad innych osób i to przechodzi przez wielu ludzi.
Pete: Czasami poglądy Patricka są jak pożar  i musimy studzić jego zapał przez minutę.
Patrick: Zabawnie jest patrzeć jak skwierczę.
Joe: Przyznaje rację Patrick’owi, zawsze bardzo podobają mi się nasze B-side’y. I zawsze żałuję - jako jedyny - że nie znajdują się na płycie.
Andy: Mnie też podobają się B-side’y! Też tego żałuję.

Joe:  Właściwie, to on jest jedynym, który żałuje. Ja już nie żałuję. Straciłem swój żal.

image

14. Czy był to świadomy wybór, aby przejść z  tytułów piosenek, które miały długość całego zdania do jednego słowa? 
Pete: Myślę, że w pewnym sensie wszystko jest sztuką i się przeobraża - wiesz, ludzie oczekują ciągle tych samych rzeczy, a Ty jako artysta musisz postawić sobie wyzwanie. Ale nie jest tak, że teraz już nigdy nie będzie długich!
Patrick: Kiedy jest to nowością, ludzie zastanawiają się “Oh, jakie zwariowane tytuły piosenek oni nam teraz zgotują!”

Pete: Problemem jest, kiedy ktoś staje się bardziej fanem tytułów piosenek, niż piosenek (śmieje się).

16. Jesteś znany z bardzo rozwlekłych tytułów piosenek - czy są jakieś alternatywne tytuły, których żałujesz, że nie użyłeś?

Pete: Żałuję, że nie nazwaliśmy żadnej piosenki na tej płycie “Where Are the Fucking Guitars.” (śmieje się) 

17. Jakie mieliście w przeszłości nazwy na komunikatorze AIM?
Andy: Miałem ich wiele. Myślałem o odjechanych rzeczach z komiksów i dodawałem wiele X-ów.

Joe: xSpidermanx

18.Co jest najbardziej zawstydzającą rzeczą, jaka przytrafiła się Wam na scenie? 
Andy: Ci kolesie wielokrotnie zaliczali wtopy. To zawstydzające dla nich…i dla mnie.
Patrick: Wstydem dla mnie jest bycie powiązanym z nimi!
Andy: Jestem profesjonalistą. Nie robię bałaganu. Nie zaliczam wtop.

Joe: Tak, czuję się bardzo zmieszany w imieniu Andy’ego.

19. Członków którego zespołu, z którym koncertowaliście uważacie za Waszych najbliższych przyjaciół? 
Joe: Metallica.
Pete: Tak, powiedziałbym Metallica od tego koncertu, który zagraliśmy, z tym że my wystąpiliśmy na długo przed nimi. 
Patrick: Właściwie to nie spotkaliśmy ich wtedy um, albo kiedykolwiek. Ale są naszymi najbliższymi przyjaciółmi. 

Andy: Tak na serio jest wiele zespołów, z którymi jesteśmy naprawdę dobrymi przyjaciółmi. 

image

20. Której Waszej piosenki macie dosyć?
Andy: Tak naprawdę nie jesteśmy znudzeni żadną z piosenek. Nasze ulubione piosenki co jakiś czas się zmieniają, co pozwala zachować świeżość.
Patrick: Tak, frajdą jest granie którejkolwiek z piosenek. Jedyną rzeczą do kitu jak dla mnie jest to, że niektóre z tych piosenek są po prostu bardzo trudne do zaśpiewania i kiedy do nich docieramy myślę “Uhh, znowu ta”. Generalnie jednak nie jestem nimi zmęczony.
Pete: Zupełnie jak nastoletni dzieciak, który naprawdę gra Ci na nerwach, wyrastający na świetnego kolesia. 
Patrick: Nie mam zielonego pojęcia dokąd z tym zmierzasz!

Pete: Do piosenki! Wiecie o czym mówię. To zupełnie jakbyście spoglądali na to i myśleli “ah ten pieprzony nastolatek”. Jednak on w końcu zmienia się w kogoś świetnego. 

21. Którą piosenkę przez Was napisaną lubicie najbardziej?
Andy: Nasz nadchodzący singiel “Uma Thurman” jest najlepszą piosenką jaką napisaliśmy.

Patrick: To najlepsza piosenka jaka kiedykolwiek została napisana!

22. Czy fani mogą spodziewać się, że zagracie coś ze swojego super starego repertuaru na tej trasie?
Joe: Tak, zawsze gramy starszy materiał na trasie.
Andy: Będzie zabawą rozgryźć to, teraz kiedy mamy tak wiele piosenek, wymyślić dobre połączenie starego i nowego.   

Joe: Tak, myślę, że w pewien sposób jest to rodzaj wyzwania. Fajnym wyzwaniem jest także zdanie sobie sprawy, że mamy obszerny katalog, z którego możemy wybierać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz