Dziś obejrzałam film "W 80 dni Dookoła Świata"

Film był bardzo fajny, wbrew moim pozorom, bo myślałam, że nie będzie ciekawy. Był wręcz przeciwnie. Był humor, sztuki walki i całkiem ciekawa fabuła. Muszę powiedzieć, że chyba każdy film z Jackie'm Chan'em są bardzo dobre.

Film opowiada o przygodzie, będącej wynikiem zakładu, a bierze w niej udział ekscentryczny angielski gentlemen Fogg i jego służący Passepartout. Mają dokonać podróży dookoła świata w 80 dni, jak mówi tytuł. Jednak nie jest to takie łatwe, ponieważ Kelvin, z którym się założył, wysyła za nim inspektora Fixa. Podczas podróży natykają się na młodą i niedocenioną impresjonistkę Monique. która dołącza do ich przygody. W trakcie podróży, okazuję, że Passepartout, który ma naprawdę na imię Lau Xing, jest poszukiwanym przez policję złodziejem, skąd też wynikają ciekawe, zabawne i zawierające sztuki walki sytuacje. Passepartout dokonał kradzieży w imieniu religii, a przedmiotem zabranym przez niego to posążek. Podczas podróży, gdy znaleźli się w Chinach, posążek został przywrócony na swoje prawowite miejsce.

Mimo przeciwności całej trójce udaję się pokonać wyścig z czasem i wygrać. A Kelvin, za to, że chciał przeszkodzić w różne sposoby i jeszcze za inne czyny został ukarany przez samą królową.

7,5/10

W filmie można zobaczyć też Arnolda Schwarzeneggera, Owen'a Wilson'a, Luke'a Wilson'a, Rob'a Schneidera, Daniela Wu, Sammo Hung Kam-Bo oraz Kathy Bates.